specjalista ds. dietetyki Barbara Mossakowska
Żyjemy w dziwnym świecie. Głównym celem bowiem wielu ludzi jest zarobek dużych pieniędzy, niezależnie od konsekwencji swoich czynów. Dotyczy to także producentów żywności, choć chciałabym wierzyć, że część z nich po prostu nie posiada wiedzy z zakresu zdrowego odżywiania i robi pewne rzeczy zupełnie nieświadomie. Tak czy inaczej to my – konsumenci – powinniśmy wziąć odpowiedzialność za to co kupujemy i konsumujemy, bo to my finalnie możemy stracić najwięcej – dobre zdrowie i samopoczucie. Dziś przyjrzyjmy się „odchudzonym” słodyczom.
Wafelki bez cukru
Biorę pod lupę wafelki kakaowe bez dodatku cukru jednej ze znanych firm.
Sama kaloryczność pozostawia wiele do życzenia – w 100 g ok. 480 kcal (wafelki z dodatkiem cukru posiadają zbliżoną kaloryczność – ok. 500 kcal w 100 g). Jednak największy problem to skład:
mąka pszenna, tłuszcz roślinny utwardzony, mleko w proszku odtłuszczone, maltitol E965 (substancja słodząca), kakao o obniżonej zawartości tłuszczu 5,2 %, chrupki kukurydziane, serwatka w proszku, olej roślinny, lecytyna sojowa E322 (emulgator), wodorowęglan sodu E500b i wodorowęglan sodu E503 b (substancje spulchniające), sól.
Przypominam, że skład produktów wymieniany jest od składnika, którego w produkcie jest najwięcej do tego, którego jest najmniej. Oznacza to, że główny komponent tych wafelków to mąka pszenna. I teraz uwaga – mąka pszenna ma IG (Indeks Glikemiczny) na poziomie 85, gdy biały cukier posiada IG = 70. Czy taki produkt nadaje się dla osoby chorej na cukrzycę? Absolutnie nie – gdyż jak jasno widać brak cukru nie uchroni przed szybkim skokiem poziomu glukozy we krwi. Produkty z wysokim indeksem glikemicznym nie są tez wskazane dla osób, które chcą stracić zbędne kilogramy (mechanizm działania IG znajdziesz np. tutaj http://dladiabetyka.pl.tl/3-powody-dla-kt%F3rych-wafle-ry%26%23380%3Bowe-nie-s%26%23261%3B-dobrym-pomys%26%23322%3Bem.htm)
Na drugim miejscu (czyli w produkcie jest go dużo) jest tłuszcz roślinny utwardzony. To bardzo niezdrowy rodzaj tłuszczu, który ma wiele szkodliwych właściwości, np. znacznie zwiększa ryzyko chorób serca i cukrzycy.
Takie wafelki składają się więc głównie z białej, oczyszczonej z cennych substancji, mąki oraz szkodliwego tłuszczu. Smacznego!
Lepiej wybierz: ciastka owsiane własnej produkcji
Czekolada
Wybrałam czekoladę mleczną o kuszącej nazwie „lekka”. Przyjrzyjmy się jej bliżej.
Kaloryczność: 499 kcal ( „zwykła” czekolada ok. 530 kcal) – znów mimo mylącej nazwy produkt posiada dużo kalorii.
Skład:
Substancje słodzące (laktitol E966, acesulfam K E950), mleko w proszku pełne, tłuszcz kakaowy, miazga kakaowa, emulgatory (lecytyna sojowa i E476), aromaty.
Analogicznie produkt ten składa się głównie ze sztucznych substancji słodzących. Maltitol uważany jest za substancję dość bezpieczną, jednak jego większe ilości lub spożywanie przez osoby o wrażliwym układzie pokarmowym, może powodować biegunkę. Trochę inaczej wygląda sprawa z acesulfamem K – obecnie spotkać można coraz więcej informacji, że badania nad jego szkodliwością nie zostały przeprowadzone prawidłowo i że może on powodować nawet nowotwory - unikałabym więc tego składnika.
Lepiej wybierz: czekoladę gorzką min. 70% kakao
Płatki śniadaniowe typu „fit”
W100 g produktu znajduje się 361 kcal – to sporo – na pewno fit?
Zobaczmy skład:
ziarna zbóż: pszenica, ryż, cukier, syrop cukru brązowego, ekstrakt słodowy jęczmienny, sól, syrop glukozowy, emulgator: mono- i diglicerydy kw. tłuszczowych, regulator kwasowości: fosforan trójsodowy, przeciwutleniacz: mieszanina tokoferoli, substancje wzbogacające: witamina C, niacyna, kwas pantotenowy, witamina E, witamina B6, witamina B2, witamian B1, kwas foliowy, witamina B12, węglan wapnia, żelazo zredukowane.
Czy zauważyliście ile razy w składzie pojawia się cukier i jego odmiany? (cukier, syrop cukru brązowego, ekstrakt słodowy jęczmienny, syrop glukozowy). Mi zupełnie nie kojarzy się to z „fit”.
Nadmiar cukru jak powszechnie wiadomo przyczynia się do powstawania nadwagi i otyłości, cukrzycy czy próchnicy. Cukier wykazuje również właściwości uzależniające.
WHO (World Health Organization- Światowa Organizacja ds. Zdrowia ) zaleca aby cukier w naszej diecie stanowił od 5 do maksymalnie 10% wszystkich kcal/dobę (odwołuje się to do wszystkich cukrów dodawanych do pożywienia oraz tych naturalnych obecnych w miodzie, syropach, sokach i koncentratach owocowych), zatem zdecydowanie powinniśmy uważać na tego typu „bomby cukrowe”.
Więcej o płatkach tego typu: http://dladiabetyka.pl.tl/Fitness-vs-Cheerios.htm
Lepiej wybierz: zwykłe płatki owsiane (możesz zrobić własne musli dodając różne orzechy, ziarna, suszone lub surowe owoce)
Jeśli chcesz jeść zdrowo pamiętaj, aby czytać dokładnie skład produktu i przeanalizować zawarte w nim substancje. Praktyka czyni mistrza – im więcej będziesz ćwiczyć czytanie etykiet tym łatwiej i szybciej zrobisz później „mądre” zakupy. Nie zapominaj również, że im mniej przetworzony produkt, tym lepiej dla Twojego zdrowia. Jeśli nie chcesz rezygnować w swojej diecie ze słodkości najlepiej zrobisz stawiając na własne wyroby, gdzie wiesz dokładnie co zostało zużyte do produkcji.